Zachęcamy Was do przesyłania opinii na temat naszego magazynu. W tym miesiącu szczególnie zależy nam na głosach dotyczących nowej oprawy pisma. Jeśli zatem ktoś ma odwagę zmierzyć się z matką, zapraszamy tutaj: listy@zalogag.net

HrEdward powraca

Witam ponownie!
Wiecie co, całkiem fajnie zobaczyć swój tekst w Załodze. Nawet, jeśli to tylko list ;). A jeszcze fajniej zobaczyć efekty sugestii w tym liście zawartych.

[ matka ] Ja też lubię czasem zobaczyć swój tekst w Załodze;) Bardzo się cieszę, że zwróciłeś uwagę na to, że mimo zdania niektórych z Was, staramy się wprowadzać Wasze sugestie w życie. Fakt, pewnie schodzi nam długo i realizujemy tylko niektóre propozycje, ale wiecie - nie jesteśmy supermenami którzy żyją tylko magazynem..

Okładka - w tej kwestii to mogę powiedzieć tylko, że dokładnie o to mi chodziło! Wyszła świetna, i jeśli w tej kwestii mogę na coś jeszcze   ponarzekać, to tylko na info o stronie ZG. Po prostu jakoś mi nie pasuje do reszty :) .

[ matka ] Mam nadzieję że aktualna okładka zwali Cię z nóg tak jak i mnie. Od tego numeru okładkami zajmie się Bert,  który jak widać potrafi nieźle dać czadu. Bert jest również autorem naszego nowego loga, i wspólnie z Natanielem przygotowywał wygląd naszej strony - więc mam nadzieję że w następnym liście będziesz (tak jak i cała nasza redakcja) chwalił tych dwóch panów.

Gry - czemu została nazwa Ciepłe Giereczki? Z odpowiedzi na poprzedniego maila zrozumiałem, że pojawiła się sama i nie podoba się szefowi rubryki. Ja tam swój głos oddaję za Bułeczkami :P . No i mam nadzieję, że za   miesiąc Zoltan uraczy nas podwójnym wydanie swoich Freeware'ów - ta nieobecność nie może mu ujść na sucho :)

[ nataniel ] Zgodnie z wolą autora rubryki (czyli moją :) wraca nazwa Świeże Bułeczki. Niestety z powodu nawału innych obowiązków (o których więcej we wstępniaku do działu Gry) rubryka ta w najnowszym numerze jest bardzo skromna. Zoltan wraca z mini-gierkami (dostał solidną burę za ich brak w poprzednim numerze) i na pewno się nie zawiedziesz ich objętością!

Patrząc na objętość Kultury w tym numerze można tylko pogratulować Jedikowi jego zdolności   organizacyjnych i utrzymywania Gier na stałym poziomie "ilościowo objętościowym". Szkoda tylko tych tekstów z Kultury, których nie ma...

[ matka ] Jak można zauważyć, niestety jedik opuścił szeregi redakcji, mam nadzieję że prowadzenie działu przez Nataniela również wywoła Twoją aprobatę. Zaś jeśli chodzi o ilościowo-objętościowe kryterium... Wiesz, zawsze byliśmy za tym, by w pierwszym rzędzie szła jakość. Owszem, czasem zdarzał nam się dziki pęd ku ponad stustronicowej objętości magazynu, ale zawsze staraliśmy się jednak segregować teksty. W chwili obecnej, kiedy wprowadziliśmy spore zmiany do magazynu, mamy nadzieję, że selekcja będzie ostrzejsza, więc objętościowo możemy się zmniejszyć. Ręczę jednak, że jakość Wam to wynagrodzi.

Możecie przekazać wyrazy mojego uznania Damianowi Milczarkowi - Komputer zdaje się mocno trzymać i pewnie się rozwijać według wytyczonego planu. Oby tak dalej, zwłaszcza, że powyższy sąd ma za podstawę dopiero dwa wydania kącika pod wodzą Damiana.

Co do części filmowej Kultury, to apeluję o przywrócenie Takich tam..., Klasymiodzio, Wyładowań i Bazy Recenzji. Wcale mi się nie wydają zbędne, przydałby się również jakiś wstępniak wyjaśniający to i owo (taki dla całej kultury). Mam tu na myśli np. to drastyczne cięcie poddziałów w częściach kulturalnych i ograniczenie się praktycznie do samych recek.

Nieobecność filmowej Picturamy i muzycznego La, la, la... jest tylko   chwilową nieobecnością czy też podzieliły one los Takich tam... i innych?

[ matka ] Na to pytanie odpowiedzą najbliższe miesiące i metody rządów Julesa nad działem filmowym...

No i o co chodzi z tekstami Kasi 'kapuHy' Berezy? Niby recenzje a opatrzone podtytułem "Godne oczu naszych". Czyżby próba stworzenia czegoś na kształt La, la, la...? I czy recenzja "Godzin" Cunninghama to pełny tekst? Kończy się tak nagle, że to aż zastanawiające :) .

[ matka ] Kasia znalazła swój sposób na recenzje książkowe i chwała jej za to. Zawsze to ciekawiej czytać recenzje, która nie jest tylko standardowym streszczeniem, połączonym z kilkoma uwagami recenzenta. Mam nadzieję, że teksty Kasi będą coraz lepsze, a Wam będą się podobać.

No i powrót artykułów cieszy moje oczka. Chociaż wprowadzony w nr 42 dział growy Varia właśnie artykułom dedykowany (correct me if I'm wrong) nie doczekał się jak dotąd kontynuacji, to myślę, że artykuły są potrzebne w Załodze (chociaż tu artykuł Damiana Wielgosika jest Exclusive :) ) .

[ matka ] Myślę że niedługo będziesz usatysfakcjonowany. Wraca branżoliada, z innym autorem, który jednak dobrze się zapowiada, sprawdź ten numer Załogi G. Też uważam, że bez artykułów Załoga G traci sporo w oczach Czytelników i będziemy się starali temu jakoś zaradzić, tym bardziej że nowy Naczelny (niech nam panuje na wieki;) ma to bardzo na uwadze.

Naprawdę trzeba pochwalić ZG za ilość konkursów - to naprawdę pokazuje,   kto jest profesjonalistą na polu growych magów. Może wreszcie w którymś wezmę udział ;) .

[ matka ] Wiesz co, trudno mi się  z tym zgodzić. Owszem, ilość konkursów może świadczyć o tym, że nasi ludzie odpowiedzialni za kontakty z dystrybutorami i wydawcami robią dobrą robotę (w tej chwili robię to ja i Damian Milczarek), świadczy też na pewno o tym, że zależy nam na tym, byście czasem dostali miły prezent. W dodatku świadczy to o naszym wielkim bogactwie, hehe, bo koszty wysyłki pokrywamy w większości przypadków sami.. ;)

Ale czy jesteśmy profesjonalistami na polu "growych magów"?
O tym może świadczyć tylko jakość naszych tekstów i ilość Czytelników. I jeśli nawet profesjonalistami nie jesteśmy (w końcu praca nad Załogą to nasze hobby, nie praca), to bardzo  się staramy, by dążyć do jak najwyższego poziomu.

Jak działa korekta w Załodze? Nie będę tu narzekał na zwykłe błędy (bo sam się ich nie ustrzegłem w poprzednim liście, który elegancko poprawiliście),

[ matka ] nie ma za co;)

ale w ostatniej ZG pojawiło się kilka błędów, rzekłbym, technicznych (np. złe użycie cudzysłowów, które nie są dobrze wyświetlane, w spisie treści tło niektórych poddziałów (Hardware w Komputerze, Film w Kulturze) jest źle umieszczone).

[ matka ] Wiesz, te sprawy zawsze były dla nas solą w oku. Myślisz że łatwo wyłapać błędy w ponad 100 artykułach, które w dodatku składa się ręcznie po nocach? Otóż nie, wcale nie jest łatwo;) To dość niewdzięczna praca, i mocno zniechęcająca, w chwili obecnej przechodzimy na scentralizowany system witryny, który dostarczył nam Nataniel, jest to bardzo profesjonalny system, który mam nadzieję ustrzeże nas przed błędami o których piszesz. Po cichu też mam nadzieję, że będziemy mogli się skupić na pisaniu, które jest znacznie przyjemniejsze od składu..

I ostatnia sprawa: sprawdziłem sobie ilość prenumeratorów w 36. Załodze -  10100. Obecny numer: ok. 10000. Coś mi to wygląda jakby dział marketingu zawodził, nieprawdaż? Myślę, że gdyby Załogę odpowiednio rozreklamować, to  naprawdę przybyłoby czytelników, co z kolei przełożyłoby się na więcej  ludzi aktywnych, to zaś ulżyłoby redakcji w jej pracy nad kolejnymi   numerami. Kwestią jest tylko sposób. Nie jestem jakimś specem od netu i   nie znam jego możliwości, dlatego, głupio mi to mówić, krytykuję tylko bez   podania jakiegokolwiek rozwiązania czy alternatywy. Ale jeśli udostępnicie   jakiś banner czy button to chętnie go umieszczę na właśnie tworzącej się   stronie kolegi. Raczej to niewiele, ale zawsze coś :) .

[ matka ] Hehe, jeśli chodzi o  liczby prenumeratorów - to tylko i wyłącznie moja wina, bo zawsze wypadało mi z głowy aktualizowanie tej liczby. Nie martw się, jeśli chodzi o Prenumeratorów, to odnotowujemy ich stały wzrost. W chwili obecnej jest Was już ponad 11 tysięcy! A będzie więcej..
Zaś jeśli chodzi o zamieszczanie naszych banerków na swoich stronach - pewnie, bardzo nam będzie miło, jeśli to będziecie robić, po wymianie wszystkich starych banerów, na pewno nowe będzie można znaleźć na naszej stronie. Ale jeśli chcecie znać moje zdanie - lepiej umieścić na stronce krótką informację tekstową, że "jest taki fajny magazyn jak Załoga G", gwarantuje że więcej osób przeczyta napisane przez Was info, niż kliknie na nawet najładniejszy baner.

Na dzisiaj tyle,
pozdrawiam,
HrEdward

od Tabalugi

Cze, czytam was od numeru 46 ale podoba mi się to co robicie. Podoba mi się wasze pisemko (wart swojej ceny w tym wypadku nie obowiązuje). Mam propozycje odnośnie konkursu. Zorganizujcie jakieś takieś zawody w graniu przez net. Może w WC 3 albo Cs'a (wiecie o czym mówię;) i dawajcie za to nagrody. Wiesz każdy będzie miał stałe pseudo. Ci co wygrają to dostaną gry a ci co nie to przynajmniej się sprawdzą na tle innych. No to tyle. Wiem że tego nie umieścicie ale weźcie se to do serducha.   
pozdrawiam
Tabaluga

[ matka ] Wiesz, to bardzo dobry pomysł, i kurczę wpisuję go na listę rzeczy do zrobienia, to mogłaby być fajna tradycja załogowa..
W tej chwili redakcja nieśmiało próbuje zebrać się w jednym miejscu o jednej porze, żeby pyknąć w Wolfenstein: Enemy Territory,  ale z różnym skutkiem;)

Ten pierwszy raz...

Więc tak, powiem krótko. Przypadkiem weszłem na waszą stronkę i bardzo się z tego cieszę. Juz pobrałem najnowszy numer 46... a dla mnie 1. Ale nie o tym, mam parę zdań na temat wykonania tego czasopisma internetowego:
 
1. Może jest to żywcem ściągniete z Gazety CD Action... Ale moglibyście (jeśli chcecie) zrobić dział "Nasze oceny gier z gazety" (w CD Action Game Walker) No i tam jest gra i tam ci z załogi co chcą mogą się wypowiedzieć..(zdaje sobie sprawe że możecie nie wyrabiać).

[ matka ] Wiesz, tu wszystko rozbija się o naszą wydajność, my mamy sporo innych pomysłów, jest bardzo dużo gier do opisania, ale nasze możliwości, choć mogą wydawać się duże, mają jednak pewne granice..
 

2. Więcej listów od czytelników w Gazecie.

[ matka ] No tutaj to już nie do mnie - Czytelnicy! Piszcie! Zamieszczamy wszystkie listy, naprawdę!
 
3. Mini tabela z nazwami gier od Najlepszej do najgorszej... Coś w rodzaju działu "Podsumowanie" chodź ta tabela mogła by być w "Nasze oceny gier z gazety...

Wiem że marudze więc nie będe się wiecej rozpisywał.. .Czekam na kolejny numer i ciesze się że odkryłem waszą gazetę ale za razem jestem na siebie wściekły ze nie zrobiłem tego wcześniej bo niedługo wyjeżdżam a tam będę mieć rzadko spotkanie z komputerem (Wakacje).

[ matka ] Spoko, jak widać, specjalnie dla Ciebie zrobiliśmy wakacyjną przerwę;)

Niezidentyfikowany do końca (requim??)

Witam wszystkich załogantów :)

Długo nie pisałem, a muszę się również przyznać, że ostatnich dwóch numerów Załogi nie przeczytałem (ino nie bijcie ;). Całą szkodę za to ponosi (jak zawsze) szkoła, ale teraz to się zmieni, za sprawą...wakacji. Nadrobię zaległości (co zaczynam robić od tego listu), w imię Załogi G. Dobra wystarczy tłumaczeń ;]. Od mojego ostatniego spotkania z Wami minęło trochę czasu, lecz nic się nie zmieniliście ;). Dobra tylko żartowałem.
Rozwinęliście się i to na dobre. Pismo jest dalej duże (objętościowo), choć w nr 46 artów trochę mniej w niektórych działach, ale to już wytłumaczone.

Jak zawsze (no dobra, często), muszę "pochwalić" korektę ;]. Wiem, wiem nie było czasu bo sesje mieliście itp. więc znaleźć można gdzie niegdzie kilka(-naście) literówek. W spisie treści odnośnik do Okładki nie działał, czemu? Oto kawałek
źródła strony: <a href="../zg45.html" class=link>okładka numeru</a>. No chyba że to tylko u mnie ale wątpię. Drago pisał abyście dali następnym razem Cover CD... i musicie to zrobić ;). Miał być w nr 46 ale go zabrakło.

[ matka ] Na tą kwestię odpowiedziałem w którymś z wcześniejszych listów.

Co do konkursów to moglibyście dawać jakieś trudniejsze pytania. To nie jest Audiotele gdzie pytania są treści: Jakie włosy ma blondynka?
Jeśli ktoś chce wziąć udział w konkursie to mógłby się trochę wysilić i znaleźć odpowiedź w sieci.

[ matka ] Wiesz, tak naprawdę to dzięki sieci odpowiedź na każde, najtrudniejsze nawet pytanie, można znaleźć, jeśli się opanowało sztukę szukania informacji. Tylko czy jest sens kazać szukać Wam jakichś kruczków, o których mało kto wie? Pytania są na tyle trudne, żeby osoby nie zorientowane w danej tematyce, rzeczywiście musiały poszukać i poczytać, ale im się może nie chcieć.. Nie mamy pytań, na które odpowiedzi zna każdy Polak, a takie pytania znamy z Audiotele.

Wasze poślizgi w wydawaniu pisma nie są niczym złym (no chyba, że oczekiwania na następny numer trwają już ponad 2 miesiące, co się właściwie nie zdarza). To nawet lepiej gdy wydanie pisma się trochę spóźnia, wtedy widać ile osób się interesuje pismem, ale z drugiej strony niektórzy "niecierpliwi" mogą sobie odpuścić pobieranie pisma :(.

[ matka ] Pozwolę sobie się nie zgodzić - poślizgi to bardzo zła rzecz, tym bardziej że jesteśmy pismem internetowym. Musimy dawać świeże informacje, mam nadzieję że obecny sposób wydawania pisma bardzo w tym pomoże.

Dobra idziemy dalej. Tak sobie czytam dział listy i natrafiłem na list teavirusa. Pisał on że sterowanie pojazdami jest "wręcz komfortowe". Tutaj muszę się zgodzić jednak ze zdaniem Nataniela. Sterowanie pojazdami w Far Cry`u jest zrobione beznadziejnie. Miałem okazję grać w tą piękną grę i uważam, tak samo jak autor recenzji, że pojazdy te są strasznie bezwładne. Wiadomo, że to nie jest żaden Colin tylko FPP, ale to nie jest żadna wymówka.

Przejdźmy do następnego listu. LCD vs CRT. VuLG! pisze że LCD`ki dalej mają duże czasy odpowiedzi matrycy (!). Chłopie czy ty widziałeś obraz z LCD`ka z roku 2k4? Chyba nie. Zero smużenia. Możliwe że grałeś na jakimś "starym" panelu, ale...
Powiem inaczej. Ojciec ma laptopa Aristo. Matryca LCD 15''. Laptop jest z roku 2002. Odpalam film. Pięknie śmiga. Odpalam Q3, to samo. Smużenia nie widać.
Kumpel ma LCD`ka w robocie. Popatrzyłem sobie na niego trochę, przetestowałem. Smużenia również nie widać, choćbyś nie wiadomo co robił.
Dzisiejsze panele LCD są już tak dobre że smużenie jest niezauważalne. (no chyba że masz jakieś wszczepy w oczach). Napisałem niezauważalne, tak. Smużenie dalej występuje ale go po prostu nie widać. Jeśli dalej nie wierzysz to przeczytam sobie artykuł w magazynie CHIP
(Zawód: panel LCD, str. 79, nr 11/2003), może znajdziesz na ich stronie (www.chip.pl).

List kolejny to list HrEdwarda. Pisze on aby zmienić rozplanowanie okładki. Pytanie tylko, po co? Weź do ręki pierwszy lepszy magazyn o komputerach bądź grach. Pierwsze co ujrzysz to właśnie grafika z tematu numeru, a wokół znajdują się mniejsze grafiki z co ważniejszych artykułów (niekiedy też na której stronie znajduje się dany art). Może okładka z nr 46 wydaje się trochę "pusta", ale i tak jest ładna.

[ matka ] A co sądzisz o tej okładce? Stwierdziliśmy że okładkom przydałoby się troszkę nowej świeżości, innego odrobinkę spojrzenia..

Wszyscy się pytają o archiwum Załogi. Wiem że to dla Was trudne do zrealizowania, choć możliwe. Więc do wszystkich czytelników:
Poczekajcie trochę a dostaniecie to o co prosicie.
Na swoje szczęście jestem w posiadaniu wszystkich numerów Załogi G (od 1 do najnowszego +1 specjalny). Chciałbym je udostępnić tyle tylko, że nie mam stałego łącza (czyt. neo+, dsl itp.) :(, tak więc z mojej pomocy na razie nici.

[ matka ] Cieszy mnie Twój zapał i dobre chęci. Zapewniam, że archiwum cały czas jest gdzieś w naszych myślach. Ale prosimy o cierpliwość, naprawdę na razie mamy kupę roboty przy aktualnych numerach i nie możemy się temu zagadnieniu bardziej poświęcić.

Jak pamiętam to Dahman miał popracować nad nowym logiem, bo to co teraz jest to wygląda jakoś tak dziwnie (kiedyś przecież była o nie dyskusja, powinniście pamiętać).

[ matka ] Pamiętamy, pamiętamy;) Mam nadzieję że podoba Ci się nowe logo?

W dziale listy oddzielajcie, lub piszcie kto w danym momencie odpowiada na list. Bo robi się takie coś np.: [Nataniel] Niestety mam tylko 4 komputery i żadnego w takiej akurat konfiguracji :-) hehe. On naprawdę ma cztery komputery :) - Vesemir.

Lepiej by było gdybyście napisali tak: [Nataniel] Niestety mam tylko 4 komputery i żadnego w takiej akurat konfiguracji :-) hehe. [Vesemir] On naprawdę ma cztery komputery :).

Tak wogóle chyba było wcześniej, tzn. przez każdą wypowiedzią odpowiadającego był jego nick w nawiasie - [ ]. Moglibyście również pisać nicka autora listu trochę poniżej jego tekstu, bo tak jak jest teraz to się zlewa z resztą tekstu.

A tytuły listów przydałoby się wyróżnić w jakiś inny sposób (może jakimś kolorem?).

[ matka ] Ok., będziemy się starać, żeby wszystko było jak najbardziej czytelne.

No ładnie. Jaki moloch wyszedł i chyba nie ma się co dziwić. W końcu długo mnie nie było. A tymczasem pozdrowienia i chęci dalszej pracy.

mordek

P.S. W zapowiedzi Codename: Panzers nie są wyświetlane screenshoty za sprawą błędnych nazw plików. Jest w kodzie źródłowym strony tak: <img src = "gfx/GFX_panzer01.jpg" border=1>, a powinno być tak: <img src = "gfx/gfx_panzer01.jpg" border=1>

1. Bardzo dziękuję

Recenzja jest trafna i na tyle opisuje subedita, na ile może się to zmieścić w tak krótkiej recenzji.
Zresztą zostało to na koniec podkreślone. Mogę jedynie podziękować autorowi recenzji za zwrócenie uwagi na mój program oraz wszystkim jego użytkownikom. Za pół miesiąca subeditowi "stukną" cztery latka. Może wtedy będzie już mówił głosem Agatki z RealSpeakera ;)

Pozdrawiam serdecznie

Artur Sikora
SubEdit Player

[ matka ] To ja tylko w imieniu Autora recenzji dziękuje za miłe słowa od Autora programu i życzę dalszych sukcesów! Bo subedit faktycznie rządzi!

2. Witam!

Jestem wdzięczny za recenzję o mojej stronie Hackman3d Weblog w najnowszej Załodze G. Problem związany z literówki juz naprawiam...a niedługo nowy wygląd strony. Stronę można oglądać pod nowym adresem... http://www.podrugiejstronie.glt.pl/

Dzięki

Pozdrawiam,
Maciek

[Damian M.] Tak jak obiecałem we wstępniakach nasza redakcja przyjrzy się każdej stronie, której adres do nas podeślecie. Nie bójcie się my nie gryziemy. Jeśli jesteście nowicjuszami w tworzeniu witryn wskażemy Wam braki waszych serwisów. Ponownie zapraszam do nadsyłania adresów stron!

3. Witam,

Bardzo mnie i całej ekipie jest miło, że nasz serwis został zauważony i zrecenzowany na łamach waszego magazynu. Uważam sam osobiście że ocena i spostrzeżenia w tej recenzji są jak
najbardziej trafne i rzeczywiście jesteśmy młodą ekipą która szlifuje lub dopiero uczy się dziennikarskiego fachu, ale stara się podawać zawsze rzetelne i konkretne informacje z każdego zakątka muzyki. To prawda grafika serwisu jest słaba i mocno już zwietrzał, ale na dniach właśnie planujemy jej odświeżenie, więc myślę że będzie już z tym lepiej.

Jedyne co mogę dodać to że nie wspomniano o forum a jest ono częścią serwisu i stanowi jego mocny punkt ponieważ zawiera sporo informacji i wielu użytkowników, na dodatek powstało kilka miesięcy przed startem strony.

[Damian M.] Fakt, moja wina. Nie wiem skąd wzięło się to niedopatrzenie :(

Pozdrowienia
Wojciech Lenartek
Red. Naczelny Muzyka.pl