ZalogaG.pl :: Magazyn popkulturalny. M.in. gry komputerowe, muzyka, film i książka.


 r e k l a m a


Komputer

- Wstępniak: Czas zmian
- Forum Załoganta
- Linkownia

Hardware
- Creative Mouse Lite
- Porównanie kart pamięci
- Sieć Chello
- Technologia Wi-Fi
- Wardriving

Software
- AntiVirenKit 2004 professional
- Autoatlas Polski
- InterVideo WinDVD 6
- Kadu 0.3.9 CVS
- Nawigator Mapa Polski
- Skype beta 0.98.9

Internet
- Allegro - komentarze na śmietnik
- Benchmark.pl
- FAQ-chello.prv.pl
- Minigry.boo.pl
- Mod-Works.com
- TePSA zmienia barwy
- Terry Pratchett w Internecie
- Wiejski-Tuning.com
- www.BikeBoard.com




| Adam "Porshe" Pietrowski

Sieć Chello (publicystyka)


Czy przypadkiem nie chcielibyście wybrać innej oferty stałego i szybkiego dostępu do Internetu niż Neostrada TP? Sieć chello to dobra alternatywa.

 

Chello to usługa szerokopasmowego dostępu oferowana przez operatora kablowej sieci telewizyjnej UPC za pośrednictwem kabla koncentrycznego najczęściej wraz z sygnałem TV. Podłączeni do sieci jesteśmy 24 godziny na dobę.

 

Szukamy miejsca

 

Sieć chello ma jednak jedną istotną wadę. Nie jest oferowana na terenie całego kraju, ale tylko w poszczególnych dużych miastach. Dlatego nie stanie się tak powszechna jak oferta TP SA. Skąd to się bierze? Chello wykorzystuje zupełnie inne okablowanie niż Neostrada. O ile ta druga zadowala się linią telefoniczną, o tyle pierwsza potrzebuje innego rodzaju kabli, co wiąże się z kosztami. Tak więc o ile budowa nowej sieci nie jest aż tak kosztowna w miastach (szczególnie tych większych), gdzie jest potencjalnie dużo klientów, problem ciągnięcia kabli przez 15 km do jednego odbiorcy na wsi ze względów finansowych jest nieopłacalny. Oczywiście w miarę upływu czasu stosunkowo dużo osób przesiądzie się na szerokopasmowy (czytaj: szybki) dostęp do Internetu. Być może stanieją koszty pociągnięcia kabli nawet do mniejszych miast, ale na pewno nie stanie się to szybciej niż za kilka lat.

 

Możliwości

 

Sieć chello posiada całą gamę usług w innych krajach. U nas dostępne są jedynie dwa warianty: pakiet classic i pakiet plus. Pierwszy za stosunkowo małą cenę pozwala na przesyłanie danych z prędkością 512 KB/s czyli tyle samo ile oferowała nam jeszcze niedawno konkurencja z TP. Chello, aby być bardziej konkurencyjne zwiększyło przepustowość do 768 KB/s, a więc pomimo wszystko jest o te 256 KB/s szybsza od Neo+. Wykorzystane zostało łącze asymetryczne. Upload w pakiecie classic wynosi ciągle 128 KB/s. Pakiet plus oferuje nam nieco więcej. Pobieranie plików możliwe jest z prędkością 1 Mbit/s, natomiast upload to 256 KB/s. No ale płaci się więcej.

Trzeba dodać, że w ofercie chello znajduje się też TV, ale wykracza to poza ramy kącika, który traktuje wyłącznie o komputerach. Niemniej NEO+ pozbawiona jest takiej funkcji.

 

Koszty

 

Neostrada kusi nas coraz niższymi cenami. W sieci jak grzyby po deszczu wyskakują reklamy NEO+ za jedyne 59 zł. Takie oferty to za przeproszeniem o dupę rozbić. Nie dość, że prędkość wynosi zaledwie 128 KB/s to jeszcze jest ograniczona do jedynie 5 Gigabajtów danych pobieranych/miesiąc. Istna parodia, żeby nie powiedzieć chamstwo. No ale chello do tanich nie należy za pakiet classic (czyli ten, który jest tylko o 256 KB/s szybszy od najdroższego NEO+) kosztuje bez pakietu TV 149 złotych. Wiem, że cena niewiele się różni od NEO+640, którą możemy sobie zainstalować za 139 zeta. Natomiast jest kruczek. W tej ofercie na szczęście TP nie wprowadziła żadnych limitów pobierania danych. W chello limit jest zawsze i dla wszystkich jednakowy: wynosi 15 Gigabajtów, czyli całkiem sympatycznie. Trzeba by pobrać dwa pełne filmy DVD i jeszcze zostałoby nam trochę na rozmowy GG i pocztę. Ogólnie limit dla chello nie jest aż tak rygorystyczny jak w przypadku wolniejszych ofert TP (NEO+320 i NEO+128).

Zakup dla siebie pakietu plus z oferty chello to typowa propozycja dla małych biur informatycznych. Duża prędkość przy stosunkowo niskich kosztach na trzy komputery (dla porównania NEO+ ma zapisane w regulaminie, że łącze nie może wykraczać poza obręb lokalu, a chello może). Koszt zainstalowania na jeden komputer to 199 złotych, a na trzy o 100 złotych więcej. Jak dla mnie oferta co najmniej bardzo dobra, szczególnie jak ktoś mieszka blisko miejsca pracy to może do swojego domu dociągnąć kable i cieszyć się prawie prywatnym łączem za które płaci firma.

 

Wady...

 

czyli nie ma róży bez kolców. Wydawać by się mogło, że chello z takimi atutami powinno od zaraz wyprzeć NEO+ z rynku. Jednak nowoczesne okablowanie pozwalające na przesyłanie danych z większą szybkością to olbrzymie koszty. Dlatego sieć, jak wspomniałem na początku, istnieje wyłącznie w wielkich miastach: Warszawie, Krakowie, Katowicach, Trójmieście, Lublinie, Szczecinie. Oferta według słów przedstawicieli firmy ma w niedługim czasie ulec poszerzeniu (może będzie Wrocław, a na pewno kilka większych miast). Innym mankamentem, na który strasznie narzekają użytkownicy jest transparent Proxy. Najgorsze że nie można go wyłączyć. Efektem używania Proxy jest to, że trzeba kilka razy nacisnąć na 'odśwież' aby strona się zaktualizowała, albo pokazała. Miejmy nadzieję, że zostanie to wkrótce poprawione. Trzecią wadą jest ograniczenie przepustowości do 15 Gigabajtów na miesiąc. Jak pisałem trzeba być maniakiem aby tyle ciągnąć, niemniej niekiedy zdarza się, że trzeba pobrać dość duże ilości danych (filmy od kolegów ;)) a wtedy każde ograniczenie działa na naszą niekorzyść. Na uwagę zasługuje fakt, że chello nie pozwala na działanie aplikacji p2p, ale ma jedną swoją. Wynika to z faktu, że nie warto rzucać się na sieć Fasttrack, gdzie przynajmniej 4/5 łącz prędkością nie dorównuje NEO+. Aplikacja działa wyłącznie z klientami sieci chello oferując bardzo wysoką prędkość przesyłu danych. Również specjalnie dedykowane serwery dla graczy chello pozwalają na uzyskanie mniejszych pingów i na komfortową grę nawet z Japończykami.

 

Podsumowanie

 

Chello stanowi alternatywę dla oferty naszego kochanego monopolisty a dzięki przystępnej cenie i małym ograniczeniom pozwala na pełny komfort w surfowaniu po wielkiej i dzikiej pajęczynie. Nie oznacza to, że jest wolna od wad, ale jest na pewno lepsze technicznie od NEO+, które ciągle działa na starym okablowaniu a w dodatku prawie zawsze trzeba resetować połączenie co kilka godzin. W praktyce IP z NEO+ ulega ciągłym zmianom. W chello rzekomo również, ale zmiana IP odbywa się w interwale kilku miesięcy czy nawet roku. Ma to duże znaczenie dla wszystkich, którzy takie IP wykorzystują, jak np. połączenia zdalne telnetem. Pomimo wszystko zdecydowanie polecam, chociażby dlatego, że konkurencja działa na korzyść klienta.

 

KLIKNIJ NA: strona 1, strona 2, strona 3

 ¤




Załoga G poleca!


Konkurs wydawnictwa SuperNowa i Załogi G
Konkurs wydawnictwa SuperNowa i Załogi G
Do wygrania trzy egzemplarze powieści "Smoczy pazur", pióra Artura Baniewicza. Głównym bohaterem powieści jest Debren, który... 'wykluł się ...
Cepeliowski charakter
Cepeliowski charakter
Z Witem Szostakiem o inspiracjach książkowych, literaturze, góralskiej mentalności, baśniach, Rumcajsie, starości i śmierci rozmowę poprowadził Vesemir. Zapraszamy ...
Dostarcza pozytywnych wzruszeń
Dostarcza pozytywnych wzruszeń
Wywiad z autorem sagi o czarnokrążcy Debrenie, której siódma księga pod tajemniczym tytułem Gdzie księżniczek brak cnotliwych się ...

Załoga G działa na serwerze firmy PRX.
» dowiedz się więcej o firmie PRX.pl
2004 © Copyright ZalogaG.pl. All rights reserved.
Prenumerata  |  Redakcja ZG  |  Reklama  |  Rekrutacja