ZalogaG.pl :: Magazyn popkulturalny. M.in. gry komputerowe, muzyka, film i książka.


 r e k l a m a


Czytelnia

- Wstępniak: "Politowania godna literatura"

Recenzje
- Anna Bojarska - Bóg pali cygara
- David Kahn - Szpiedzy Hitlera
- Dorota Terakowska - Ono
- Jacek Dukaj - Perfekcyjna niedoskonałość
- Jacek Piekara - Miecz Aniołów
- Marcin Mortka - Wojna runów
- Michel Houellebecq - Platforma
- Paulo Coelho - Weronika postanawia umrzeć
- Tomasz Piątek - Bagno
- Witold Jabłoński - Uczeń Czarnoksiężnika

Artykuły
- Garbate myśli - porcelanowy świat
- Koperty do lamusa
- Pamięć nieświęta, święta niepamięć – odsłona 2.




| Daga Gorczyńska

Michel Houellebecq - Platforma (recenzja)


Michel Houellebecq jest autorem 4 tomików wierszy, esejów o H. P. Lovecrafcie i tekstów piosenek, które sam wykonuje, mało kto jednak o tym pamięta. Francja oszalała na punkcie jego powieści, Polska w nieco mniejszym wymiarze, chociaż i "Cząstki elementarne", i "Platforma" sprzedają się znakomicie. Nazwisko Houellebecqa często wymienia się obok Catherine Millet, "sztandarowej francuskiej Marianny nowoczesności, ze wszystkim na wierzchu"1 , autorki "Życia seksualnego Catherine M", oraz Manueli Gretkowskiej, przez niektórych uznawanej za polski cień literackich skandalistów francuskich.


Na czym jednak ów skandalizm ma polegać? Co tak naprawdę różni twórczość Houellebecqa od twórczości innych? Przecież nie styl i nie treść, które są absolutnie zwyczajne. Nie fabuła, która opisuje zwyczajne, bo obyczajowe, wydarzenia, i nie bohater, przeciętniak o zwyczajnej pracy, zwyczajnym życiu, żyjący i doświadczający tego, co jest udziałem przeciętnego zjadacza chleba, plasującego się w samym środku krzywej Gaussa.


"Houellebecq nie ukrywa, że przeciętność jest jego siłą (...). Houellebecq jest dumny, że jest przeciętny i medialny, to znaczy dokładnie taki, jakimi są uczestnicy programów typu Big Brother – na całym świecie. Houellebecq, jego pisanie i jego sukces, to wyraźny sygnał narodzin nowej społeczności: komunalnej wspólnoty bytów byle-jakich"2 , powiada Krzysztof Rutkowski, autor m. in. "Paryskich pasaży". Czy to owa przeciętność, a więc bliskość większości "statystycznych" mieszkańców Ziemi, tak silnie oddziałuje na literackie gusta czytelnicze?


Bohater i jednocześnie narrator "Platformy", Michel Renault, jest 40-letnim kawalerem, hipochondrykiem i histerykiem, skupionym nie na byciu, a na posiadaniu niczym bohaterowie "Rzeczy" Pereca. W salonie ma telewizor Sony 16/9, "ekran 82 centymetry, dźwięk surround i wbudowany odtwarzacz DVD "3. Jego ulubionym serialem jest "Xena, wojownicza księżniczka". Ma dobrą pracę, po której z reguły chadza na peep-show, i złe relacje z ojcem. Jest człowiekiem wykształconym i oczytanym, o doskonałej znajomości dynamiki grup. Z opisu Houellebecqa wyłania nam się obraz Renaulta jako sybaryty, człowieka luksusu, być może nieco snoba, który uważa, że "(...) sztuka nie może zmienić życia. W każdym razie mojego"4 .


Autor obdarzył Renaulta jedną obsesją, którą jest seks. Ustami swojego bohatera Autor o seksie nieustannie mówi. Z całej bogatej rzeczywistości wokół wyławia i dostrzega wyłącznie seks. To seks jest jedyną pożądaną rozrywką. To on przychodzi na myśl niemal w każdym kontakcie z kobietą. Swoje umiejętności pisarskie wykorzystuje Autor w charakterze wabika, w sposób obrazoburczy epatując czytelnika seksem, seksem i jeszcze seksem. Z domowych pieleszy, z wykrochmalonej pościeli wyciąga na światło dzienne to, co najbardziej intymne, i przedstawia z naukową dokładnością opisu preparatu pod mikroskopem, na najprzeróżniejsze sposoby, jakby to seks i tylko seks był sensem zaistnienia "Platformy", a reszta tekstu – zaledwie wypełniaczem między jednym aktem seksualnym a drugim.
 

"W życiu może się zdarzyć wszystko, a zwłaszcza nic5 ", mówi Renault. Pewnego dnia, na wakacjach w Tajlandii, będących jedynie przykrywką dla turystyki erotycznej, nasz bohater poznaje Valerie, miłość swojego życia. Miłość zostaje odwzajemniona, a Michel i Valerie zgadzają się nie tylko w kwestiach seksualności, ale też w pozostałych życiowych sprawach, co pozwala im razem zamieszkać i wieść szczęśliwe życie, a także współpracować zawodowo. Zdaje się, że ta idylliczna kraina szczęśliwości, jaką sobie stworzyli, ta sielanka domowa, mogłaby trwać wiecznie. Do czasu...


 

Michel Houellebecq - Platforma

 

"Platforma" to sprawnie napisana powieść obyczajowa. Wartki styl, historia opowiedziana językiem potocznym raczej niż literackim, choć poprawnie. Zgrabna i przekonująca charakterystyka postaci, a także wzajemne relacje między bohaterami – to z pewnością zalety książki. Czy Houellebecq to skandalista? Czy "Platforma" skandalizuje? Nie. "Skandalizm" tej prozy najprawdopodobniej został wykreowany przez pracowników działu marketingowego – seks, jakkolwiek obrazoburczo i barwnie zostanie opisany, jakkolwiek będzie nazwany: etyczny czy nie, kontrowersyjny czy nie – to jedynie element prywatnego, intymnego życia dwojga ludzi, ale przecież można na nim zarobić.


Pod żadnym względem "Platforma" nie zasłużyła na rozgłos. Nie jest ani tak dobra, żeby trafiać na listy bestsellerów, ani tak zła, żeby ją mieszać z błotem. Jest kwintesencją przeciętności. Jest czytadłem dla intelektualistów.

 

1  Za: Manuela Gretkowska "Europejka", WAB, Warszawa 2004.
2 Za: Krzysztof Rutkowski "Genitalia jako źródło cierpień", "Przegląd Polityczny" nr 60 (2003).
3 Michel Houellebecq "Platforma", WAB, Warszawa 2004.
4  j.w.
5  j.w.

 


Michel Houellebecq - Platforma

Michel Houellebecq - Plateforme


( tutuł oryginalny )

tłumaczenie: Agnieszka Daniłowicz-Grudzińska


Gatunek: powieść
Wydawnictwo: WAB
Data wydania: październik 2004
Liczba stron: 360
Okładka: miękka
Cena: 34.50 PLN
ISBN: 83-7414-025-9






Załoga G poleca!


Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemie
Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemie
Na wstępie tej recenzji wypadałoby pewnie wspomnieć o geniuszu Tolkiena, jego powieści, która w ostatnich latach zgrabnie została ...
"Skarb narodów", Jon Turteltaub
"Skarb narodów", Jon Turteltaub
Nie trzeba było długo czekać, by moda na rozwikływanie zagadek, przygotowywanych pieczołowicie wieki temu, w celu ukrycia największych ...
Gorky 02
Gorky 02
Zawsze wydawało mi się, że stwierdzenie „dobre polskie gry” to paradoks. Nawet po premierze Painkillera czy Xpand Rally ...

 r e k l a m a .
www.e-newsletter.pl

Załoga G działa na serwerze firmy PRX.
» dowiedz się więcej o firmie PRX.pl
2004 © Copyright ZalogaG.pl. All rights reserved.
Prenumerata  |  Redakcja ZG  |  Reklama  |  Rekrutacja