ZalogaG.pl :: Magazyn popkulturalny. M.in. gry komputerowe, muzyka, film i książka.


 r e k l a m a


Czytelnia

- Konkurs Agencji Wydawniczej RUNA i Załogi G
- Konkurs wydawnictwa SuperNowa i Załogi G

Zapowiedzi
- Andrzej Sapkowski "Boży bojownicy"
- Andrzej Ziemiański "Zapach szkła"
- Tomasz Piątek "Elfy i ludzie"
- Wawrzyniec Podrzucki - Kosmiczne ziarna
- Wit Szostak "Poszarpane granie"

Recenzje
- Andrzej Pilipiuk "Księżniczka"
- Andrzej Ziemiański "Achaja" - razy dwa
- Artur Baniewicz "Gdzie księżniczek brak cnotliwych"
- Beata Tyszkiewicz "Nie wszystko na sprzedaż"
- Guy Burt "Sophie"
- James Dickey "Wybawienie"
- Janusz A. Zajdel "Paradyzja"
- Judith Kuckart "Miłość Leny"
- Marcin Przybyłek "Gamedec granica rzeczywistości"
- Michał Studniarek "Herbata z kwiatem paproci"
- Philippe Delerm "Pierwszy łyk piwa i inne drobne przyjemności"
- Romuald Pawlak "Rycerz bezkonny"
- Zbigniew Batko "Oko"

Artykuły
- Post-wstępniak: Motto i jajo
- Ch****a ankieta
- Czekając na falę, czyli realizacja własnych marzeń... cz. 3 (ostania... chyba)
- Garbate Myśli: Obsesja
- Kijem po łbie: Krew płynie jak rzeka...
- Poeta Miłosz

Wywiady
- Cepeliowski charakter
- Dostarcza pozytywnych wzruszeń




| Krzysztof "Matka" Majcher

Zbigniew Batko "Oko" (recenzja)


"Rejs luksusowym liniowcem, katastrofy morskie, powietrzne i lądowe, zdumiewające wynalazki, pożary i kataklizmy, dwie rewolucje, szokująca erotyka, ucieczki i pogonie [...]" - to wszystko i o wiele więcej oferuje nam nowa książka z wydawnictwa SuperNowa.

 

Reklama przytoczona wyżej jakoś niespecjalnie przypadła mi do gustu. Po pierwsze dlatego, iż jasno wynika z niej, że książka nie jest fantastyką. Po drugie - bo w zasadzie nie wynika z tego  z jakiego typu książką będę miał do czynienia. Nie słyszałem też wcześniej ani słowa o Autorze, więc zupełnie nie wiedziałem czego mogę się spodziewać.

 

Po rozpoczęciu lektury okazało się że mamy do czynienia z powieścią humorystyczną, wręcz groteską. Od razu na myśl przyszli mi "Szewcy", książeczka którą każdy powinien znać jako lekturę szkolną. Trochę przypomina ona również dzieła Pratchetta, czy Adamsa, umiejscowione jednak bardziej w polskiej rzeczywistości. Niestety, w rzeczywistości lat minionych.

 

Książka wydaje się być i jest pastiszem wielu "klasycznych" utworów, nie schodzących  z nieustającej listy przebojów lektur szkolnych. Wydawać by się mogło, że już samo to czyni czytanie świetną zabawą. Jednak pastisz ten jest delikatny i na tyle utrzymuje się w klimacie parodiowanych utworów, że mi osobiście na początku wydawał mi się zbyt bliski oryginałom, czyli nudnym czasem lekturom szkolnym.

 

Jednak po zagłębieniu się w lekturze odkryłem, że książka jednak da się czytać. Postać Latarnika, zawodowego patrioty i emigranta, Markiz Donat A.F. Sadowski, czy pani Rita Szaterhand - to niektóre z osób występujących w książce, które sprawiają że mimowolnie uśmiechamy się, ilekroć one pojawiają się "w kadrze".

 

W zasadzie główną postacią jest tu Feliks Kier, żywa parodia typowego polskiego bohatera. Głowa pełna współczucia, niezgody na niesprawiedliwość, chęć wybudowania społeczeństwa idealnego - równego, szczęśliwego, bez niesprawiedliwości. Typowy bohater lektur z czasów szkolnych. Miałem dużo zabawy czytając jego przemyślenia, czy pomysły. Autor bezlitośnie szydzi tutaj z patetycznych, napompowanych  patosem postaci z naszych "wielkich" dzieł.

 

Akcja to czysta literatura nonsensu, bohaterowie po  katastrofie statku uwalniają się dzięki klozetowi, który później odgrywa nieraz niebagatelną rolę, stając się nawet pojazdem latającym.

Zbigniew Batko "Oko"

 

Targani po świecie, znajdują się raz w Sadówce - gdzie swoją wizję społeczeństwa wciela w życie markiz de Sadowski, potem znajdują się na egzotycznej wyspie, rządzonej przez tyrana Wolffa. Który, (nawiasem mówiąc: na końcu okazuje się niespodziewanie kimś, o kim nie pomyślelibyście, że jest - rozwiązanie rodem z najlepszej brazylijskiej telenoweli).

 

W każdym z tych miejsc, nasz główny bohater Fil (Feliks) zastanawia się głęboko (bardzo) nad normami społecznymi i sposobami poprawy losu mieszkańców, nierzadko próbując aktywnie w tejże poprawie uczestniczyć. Rita Szaterhand z kolei nieustannie próbuje przeżyć przygodę, odkryć tajemnicę, przeżyć romans, a jest to kobieta niebanalna i nie do zdarcia.

 

Jednym słowem - "Oko" to czysta literatura nonsensu, gra Autora słowem, fabułą, nawet samymi nazwiskami postaci, w celu rozbawienia Ciebie, Czytelniku. Nieustający ciąg absurdalnych sytuacji, planów, postaci, nie zwalniający tempa nawet na chwilę, nie pozwala nam się nudzić. Jeśli ten typu humoru komuś nie odpowiada, z czystym sumieniem może sobie "Oko" odpuścić, wszystkim zaś miłośnikom groteski polecam! ¤

 


Zbigniew Batko

"Oko"
Wydawnictwo: superNOWA
Data wydania: 2004
Liczba stron: 240
ISBN: 83-0754-030-9






Załoga G poleca!


 Świeże bułeczki
Świeże bułeczki
Zgodnie z zapowiedzią - wracamy do tytułu "Świeże bułeczki", zamiast "Świeże giereczki". Myślę, że oddaje on lepiej sedno ...
Dostarcza pozytywnych wzruszeń
Dostarcza pozytywnych wzruszeń
Wywiad z autorem sagi o czarnokrążcy Debrenie, której siódma księga pod tajemniczym tytułem Gdzie księżniczek brak cnotliwych się ...
Wywiad z twórcą Earth 2160
Wywiad z twórcą Earth 2160
Earth 2160 - polska gra, która ma szansę stać się światowym hiciorem. Chcecie się dowiedzieć czegoś o niej ...

Załoga G działa na serwerze firmy PRX.
» dowiedz się więcej o firmie PRX.pl
2004 © Copyright ZalogaG.pl. All rights reserved.
Prenumerata  |  Redakcja ZG  |  Reklama  |  Rekrutacja