ZalogaG.pl :: Magazyn popkulturalny. M.in. gry komputerowe, muzyka, film i książka.


 r e k l a m a


Czytelnia

- Konkurs Agencji Wydawniczej RUNA i Załogi G
- Konkurs wydawnictwa SuperNowa i Załogi G

Zapowiedzi
- Andrzej Sapkowski "Boży bojownicy"
- Andrzej Ziemiański "Zapach szkła"
- Tomasz Piątek "Elfy i ludzie"
- Wawrzyniec Podrzucki - Kosmiczne ziarna
- Wit Szostak "Poszarpane granie"

Recenzje
- Andrzej Pilipiuk "Księżniczka"
- Andrzej Ziemiański "Achaja" - razy dwa
- Artur Baniewicz "Gdzie księżniczek brak cnotliwych"
- Beata Tyszkiewicz "Nie wszystko na sprzedaż"
- Guy Burt "Sophie"
- James Dickey "Wybawienie"
- Janusz A. Zajdel "Paradyzja"
- Judith Kuckart "Miłość Leny"
- Marcin Przybyłek "Gamedec granica rzeczywistości"
- Michał Studniarek "Herbata z kwiatem paproci"
- Philippe Delerm "Pierwszy łyk piwa i inne drobne przyjemności"
- Romuald Pawlak "Rycerz bezkonny"
- Zbigniew Batko "Oko"

Artykuły
- Post-wstępniak: Motto i jajo
- Ch****a ankieta
- Czekając na falę, czyli realizacja własnych marzeń... cz. 3 (ostania... chyba)
- Garbate Myśli: Obsesja
- Kijem po łbie: Krew płynie jak rzeka...
- Poeta Miłosz

Wywiady
- Cepeliowski charakter
- Dostarcza pozytywnych wzruszeń




| Łukasz "Vesemir" Wątroba

Garbate Myśli: Obsesja (felieton)


A może jestem jednak starym lubieżnym draniem, który z oburzeniem spogląda na świat goniący za orgazmem? Może moja bulwersacja wynika z niezaspokojenia, tak jakby to, co otrzymałem od życia wciąż było niedostateczne, aby zaspokoić mój nienasycony apetyt?

 

Myśli sobie człowiek: nic mnie nie zaskoczy, plugawość świata znam już od podszewki. Grupowe gniecenie młódek pod drzewami parków, nienasycona lubieżność młodych dziewczyn, które wciąż szukają rozkoszy, jakby mało jej było w samym fakcie, że żyją pod błękitnym niebem; narkotyki mające wciągać organizm w stany niespotykane i niemożliwe do osiągnięcia naturalnymi metodami, palenie swojej duszy ku czci diabłów, lewiatanów, belzebubów i borutów.

 

Myśli sobie człowiek: a może jednak jestem jakiś skrzywiony, może moje zwoje mózgowe stały się polem do ofensywy jakichś kulturowych uprzedzeń. Że nie kopuluje się w każdym dowolnym miejscu, że nie sypia się z kobietami tak po prostu, że poszukuje człowiek jakiejś skomplikowanej gry, w której zwycięstwo jest chwalebnym i pełnym spokoju stanem, którego nie wstyd nikomu, ani jej, bo walczyła i się opierała, ani jemu, bo się bardzo starał i zdobył. Wiara w to, że się po prostu i z oddaniem kocha, kiedy na miłość przychodzi czas, i się cierpi, gdy miłość się kończy. Może jestem tym antyideałem, który nie ma fantazji i jest nudny, antyideałem, który nie rozumie oblicza wyzwolonych czasów. Anty-kochankiem.

 

A może to jednak tak powinno być? Zwierzęco, naturalnie i z przypadku, gdzieś w jakichś krzakach, w knajpianym WC albo za dyskoteką wieczorem. Tak jak robili to wszystko nasi przodkowie, może tak naprawdę moje myśli są zaledwie wybrykiem, chrześcijańskim wstecznictwem? Dnie wypełnione pożądaniem i żarliwymi próbami jego zaspokojenia, bez dystansu jakos nie są dla mnie atrakcyjne.

 

To jest smutek, smutek  że bajki przestały być bajkami, a bohaterzy bohaterami. Że Robin Hood miał kaprawą mordę i gwałcił Marion, Śnieżka puszczała się z krasnoludkami, Pan Samochodzik był pedofilem, a wielka miłość między księciem a księżniczką, taka, co się zdarza raz na tysiąc lat, okazała się być fikcją, bo ona nie dostaje orgazmu, kiedy są razem w łóżku.

 

Nic już nie jest, czym było, i może powinienem powtórzyć słowa mojego przyjaciela: "Powinienem się urodzić wiele lat wcześniej. Jestem samotnym alkoholikiem, bo gdzie się nie zwrócę tam wszyscy moi rówieśnicy są narkomanami. Pijam sam". Może ja także nie jestem na te czasy... I pytanie najwazniejsze - ilu z nas myśli sobie - jakoś to nie te czasy. Jedni tęsknią do Sex pistols, inni do lat 80, jeszcze inni do hipisów. A są pewnie i tacy którzy tęsknią za skrępowanymi czasami kiedy były i damy, i dżentelmeni. I tak dalej i tak dalej..¤






Załoga G poleca!


 Świeże bułeczki
Świeże bułeczki
Zgodnie z zapowiedzią - wracamy do tytułu "Świeże bułeczki", zamiast "Świeże giereczki". Myślę, że oddaje on lepiej sedno ...
Zdarta klisza: Deja vu
Zdarta klisza: Deja vu
Kolejny tydzień premier i kolejne rozczarowanie. Coraz częściej, gdy patrzę na dzisiejszą produkcję filmową mam nieodparte wrażenie przedziwnego ...
Dostarcza pozytywnych wzruszeń
Dostarcza pozytywnych wzruszeń
Wywiad z autorem sagi o czarnokrążcy Debrenie, której siódma księga pod tajemniczym tytułem Gdzie księżniczek brak cnotliwych się ...

Załoga G działa na serwerze firmy PRX.
» dowiedz się więcej o firmie PRX.pl
2004 © Copyright ZalogaG.pl. All rights reserved.
Prenumerata  |  Redakcja ZG  |  Reklama  |  Rekrutacja