Neverwinter Nights - tego tytułu nie trzeba przedstawiać fanom cRPG. Jest to gra, która niemal szturmem wdarła się do świadomości graczy, przyczyniając się do większych zysków w sklepach i bardzo przychylnych recenzji. Bardzo możliwe, że już za rok będziemy mogli po raz kolejny wkroczyć do magicznego świata zaprezentowanego w jej sequelu.

Neverwinter Nights - tego tytułu naprawdę nie trzeba przedstawiać fanom cRPG. Gra niemal szturmem wdarła się do świadomości graczy, przyczyniając się do większych zysków w sklepach i bardzo przychylnych opinii recenzentów.

Co do tego, czy powyższy produkt był przełomowy i zasługiwał na tak wielkie uznanie, zdania są podzielone. Lecz jednego na pewno nie można mu odmówić, a mianowicie bardzo dobrego klienta MG (Mistrza Gry), który w pewnym zakresie upodabniał rozgrywkę przez Internet do prawdziwej sesji "papierowego" RPG. A fakt, że do tej pory istnieją polskie serwery NWN i w dodatku nie cierpią na brak chętnych do gry, świadczy o popularności i uznaniu, jakie tytuł zdobył w sercach graczy. Dlaczego do tego wracam? Odpowiedź jest prosta. Bardzo możliwe, że już za rok będziemy mogli wkroczyć do magicznego świata zaprezentowanego w Neverwinter Nights 2.

BioWare powierzyło pracę nad sequelem NWN Obsidian Entertainment. W jej skład wchodzą ludzie, którzy maczali palce w produkcji takich dzieł, jak Fallout czy Planescape:Tornment. Łatwo zatem wywnioskować, że produkt jest w bardzo dobrych rękach. Twórcy, jak to zwykle bywa we wczesnej fazie produktu, starają się ukrywać wszelkie szczegóły związane z grą oraz wodzić za nos wścibskich dziennikarzy. Kilka interesujących faktów jest już jednak znanych szerszej publice.

Historia w NWN2 zostanie umieszczona kilka lat po wydarzeniach z Hordes Of The Underdark (drugim dodatku do NWN) i skupiona głównie na tytułowym mieście Neverwinter. Gracz będzie stopniowo wprowadzany w całą przygodę, aby na końcu znaleźć się w samym centrum intrygi. Autorzy ogromną wagę przykładają do rozgrywki dla pojedynczego gracza, która ma bardziej przypominać tą z Baldurs Gate 2 lub Planescape: Tornment. Dodatkowo, kompan podróży od tej pory będzie nie tylko parą ostrzy, a żywą istotą, która czuje, ma własne zdanie i niekoniecznie musi podzielać działania naszego bohatera. Nic nie stanie na przeszkodzie, aby towarzyszowi broni wydać słowne komendy (na przykład prosząc o pomoc magiczną, wsparcie orężem lub wyleczenie ran), co lepiej odda nastrój bitwy.

NWN2 ma pracować na ulepszonym engine Aurory, dzięki czemu będziemy mogli dumnie paradować w długich, powiewających płaszczach, hełmach z otwartymi przyłbicami czy nawet wspinać się na skały. Ponadto zostanie dodana możliwość jazdy konnej! Czy potrzeba prawdziwemu awanturnikowi czegoś więcej? No, może oprócz antałka wina i dziewki do towarzystwa.

Twórcy pracują również nad usprawnieniem interfejsu wzorując się na MMORPG, co jeszcze bardziej umili podróże po magicznym świecie. Dotarcie do najważniejszych opcji i komend ma być niezwykle proste i intuicyjne. Jedną z ważniejszych nowinek w rozgrywce jest zmiana zasad na D&D 3.5. Czy dobrze, pozostawię opinie fanom tegoż systemu. Maksymalny poziom, jaki będzie mógł osiągnąć nasz bohater, wróci do 20-go (w ostatnim dodatku do NWN mieliśmy możliwość awansowania aż na 40-ty poziom doświadczenia). Tłumaczone jest to chęcią jak najlepszego dopracowania podstawowych umiejętności, czarów, profesji oraz klas prestiżowych, które zapewne również się pojawią. Co ciekawe, będziemy mieli dostęp aż do 8 pod-ras.

NWN zasłynął, między innymi, możliwością tworzenia własnych modułów, przygód, a nawet całych światów. Oczywiście, sytuacja w sequelu pozostanie nie zmieniona. Obsidian zapewnia, że znacznemu usprawnieniu ulegnie tak zwany "Wizard", który pozwoli bardzo szybko stworzyć wymarzony moduł po zaznaczeniu takich rzeczy jak ukształtowanie terenu, jego rodzaj, ilość wrogów czy typ przygody. Jednak nic nie stanie na przeszkodzie, aby zrobić własne obszary od podstaw wraz ze wszelkimi zamieszkującymi je potworami oraz NPC.

Zapewne wielu z Was zastanawia się, co zostanie zmienione w - tak ważnym przecież - trybie multiplayer. Niestety, autorzy na razie nie wypowiadają się na ten temat, pełną uwagę przykładając rozgrywce dla pojedynczego gracza. Uważam, że mają w pełni rację. Przygoda, którą zaprezentowano nam w pierwszej części NWN pozostawia wiele do życzenia.

Premiera gry zaplanowana jest na pierwszą połowę 2006 roku. Termin odległy, ale producent i wydawca zarzekają się, że go dotrzymają. Nie pozostaje nic innego, jak już zacząć odkładać odpowiednią sumkę za poduszkę i oczekiwać Neverwinter Nights 2. Szykuje się produkt wysokiej klasy. ¤

Rodzaj gry: cRPG Producent: Obsidian Entertainment Dystrybutor: nieznany Data premiery: 2006 rok