Jeżeli ktoś z was nie zdołał wyjechać przez wakacje w jakieś ciekawe miejsce, by odpocząć, niech podniesie głowę do góry! Dla graczy, którzy z różnych powodów nie mogli pozwolić sobie na opuszczenie czterech ścian UbiSoft przygotowuje inny rodzaj wycieczki. Będzie to kolejny (czwarty) "wypad" w tajemniczy świat Myst.

Myst 4: Revelation, bo o niej mowa, ma być esencją wszystkich gier z tej serii - grywalność, grafika, fabuła i co najważniejsze: klimat, który dla twórców był zawsze priorytetowy. Jego nie zabraknie na pewno w czwartej części, która według zapewnień producentów będzie, dzięki ciężkiej pracy programistów, dorównywać - a nawet przebijać klasą - inne przygodówki.

"Dziwny jest ten świat..."

Tak wypadałoby określić lokacje po których będziemy się przemieszczać w nowym produkcie UbiSoft-u. Myst 4, wg zapowiedzi twórców, da nam możliwość odkrycia tajemniczego, mrocznego, ale zarazem pięknego świata - całkiem odmiennego od tego który znamy na co dzień. Podróżować będziemy od miejsc w których pełno jest przyjaznych osobników, aż po najciemniejsze, ponure zakamarki wirtualnego świata naszpikowane szubienicznikami i innymi wrogimi nam istotami.

Głównym wątkiem Myst 4 będzie odnalezienie córki oraz żony Artrusa. By tego dokonać będziemy musieli odwiedzić dwa wrogie światy złych braci: Sirrusa i Achenara. Fabuła gry sięgać ma pierwszych wersji Mysta - co znacznie wzmaga atrakcyjność tytułu.

Będzie czym nacieszyć oko...

O tym, że wokół nas będzie działo się dużo pisałem już wyżej, tutaj mam zamiar opowiedzieć jak będzie to wyglądać. Grafika w Myst 4 ma bardziej wprowadzać w klimat gry niż miało to miejsce w poprzednich tytułach z tej serii. Ile w tym prawdy dowiemy się dopiero w dniu premiery, teraz możemy jedynie wierzyć na słowo twórcom którzy zachwalają stronę wizualną gry. Programiści z UbiSoft przygotowali dla nas bogaty w akcję, wręcz żywy świat. Statyczność w grze likwidować będzie 60 minut filmów i liczne animacje, które tym samym będą wprowadzać nas w atmosferę gry i przybliżać jej fabułę. Mają zostać zastosowane dwa typy grafiki - 2D i 3D co - wg twórców - doda grze realizmu. Jak podaje UbiSoft krajobrazy mają być fotorealistyczne i żywe - nie tak jak to było we wcześniejszych wersjach.

Gracze mający doczynienia z poprzednimi odsłonami produktu wiedzą, że strona wizualna była zawsze mocnym atrybutem tej przygodówki i nie ma się co obawiać, że programiści zawiodą tym razem - miejmy nadzieję.

...ale ucho też nie będzie narzekać.

Muzyka w grach przygodowych niby jest elementem który można by pominąć, ale przy rozgrywkach trwających wiele godzin nawet najmniejsze uszczerbki wokalne stają się wielkimi babolami nie do zniesienia. Powtarzająca się w kółko ta sama sentencja dźwiękowa, czy też wciąż te same odpowiedzi bohatera na dłuższą metę doprowadzają do szału. Jako, że Myst 4: Revelation ma zabawiać nas przez wiele godzin, ścieżka dźwiękowa powinna być dopracowana bardzo starannie. Jak zapewnia UbiSoft z tą częścią gry nie będzie problemów, gdyż zajęli się tym weterani ds. soundtrack'ów w serii Myst: Peter Gabriel (URU) i Jack Wall (Myst 3).

Zacznijmy przygodę... po polsku.

Czy Myst 4: Revelation okaże się prawdziwą rewelacją i przełomem w grach przygodowych? Dowiemy się już niebawem gdyż premierę produktu UbiSoft-u datuje się na wrzesień 2004. Lokalizacji podjęła się Cenega - twórca polskich wersji m.in. do Championship Menagera 4 - wielki niewypał, Westernera - kolejna dobra gra i kolejna spaprana robota. Miejmy nadzieje, że tym razem "czwórka" nie będzie pechowa i polska wersja kultowej przygodówki da graczom dużo zabawy i nieprzespanych nocy. Myst 4 po polsku pojawi się na półkach sklepowych w październiku tego roku. ¤

Rodzaj gry: Przygodowe Producent: Ubi Soft Dystrybutor: Cenega Poland Data premiery: październik 2004